Logo

Czy gender i etykieta mają coś wspólnego?

Czy gender i etykieta mają coś wspólnego?

Gender to pojęcie, które ostatnio eksplodowało i zawładnęło opinią publiczną. Wg serwisu „Słowa na czasie”, któremu patronuje Uniwersytet Warszawski to słowo roku 2013! A czy gender, czyli płeć kulturowa, ma coś wspólnego z etykietą i dobrymi manierami? O, tak – całkiem sporo.

Wydawać się może, że zasady etykiety towarzyskiej i biznesowej są niewiele związane z kwestią płci – człowiek dobrze wychowany to po prostu człowiek dobrze wychowany. Natomiast jeśli się dobrze zastanowimy jest całkiem inaczej. Każda kobieta i każdy mężczyzna zna bowiem z autopsji reguły obowiązujące – co istotne – w prywatnych relacjach, w których płeć ma znaczenie. Przykładem może być chociażby przepuszczanie kobiet przodem i pomoc w zajmowaniu miejsca za stołem poprzez odsunięcie krzesła. Dziś jednakże m.in. za sprawą gender niektóre z tradycyjnych zasad nie są mile widziane.

Współczesne kobiety pragną być silne i niezależne, nie chcą by płeć decydowała o sposobie ich traktowania. Stąd prawdopodobnie część Pań nie życzy sobie, aby Panowie np. ustępowali im miejsca i na każdym kroku pomagali. W efekcie mężczyźni rezygnują z gestów uznawanych kiedyś za zwyczajną grzeczność (naturalnie są też tacy, którzy nigdy nie przywiązywali do nich wagi), która wywodziła się z wzorca rycerskości, kiedy to rycerz chronił swoją białogłowę (czyt. ukochaną kobietę).

Wspomniana grzeczność dotyczyła i dotyczy, co do zasady, sfery towarzyskiej, ponieważ w relacjach zawodowych, zgodnie z etykietą biznesu, płeć nie odgrywa żadnej roli – tutaj liczy się wyłącznie ranga i status. Nieistotne jest zatem czy kobieta czy mężczyzna pełni najwyższą funkcję w firmie, instytucji, organizacji – kluczowe jest zajmowane stanowisko. To stanowiska tworzą hierarchię i determinują sposób postępowania. Relacja jest zatem prosta – to przełożony jest zawsze ważniejszy od podwładnego, to on dyktuje warunki.

Warto zapamiętać zatem, że inaczej postępujemy w relacjach służbowych a inaczej w towarzyskich. Z moich obserwacji wynika, że rozróżnienie tych dwóch sfer nastręcza nam sporo trudności. Być może na zakończenie pomocne będzie ZESTAWIENIE KLUCZOWYCH ZASAD RÓŻNIĄCYCH SIĘ W ETYKIECIE TOWARZYSKIEJ I BIZNESOWEJ. 

 

POWITANIE

W biznesie podwładny wita przełożonego (np. mówiąc uprzejmie „Dzień dobry” mijając go na firmowym korytarzu). Towarzysko młodszy wita starszego a mężczyzna kobietę.

Wyjątek stanowi sytuacja wejścia do pomieszczenia, w którym są już inne osoby – pierwszy wita się zawsze wchodzący niezależnie od wieku i rangi.

 

PRZEDSTAWIANIE SIĘ

W biznesie osoba niższa rangą przedstawiana jest osobie o wyższej randze. Towarzysko mężczyznę przedstawia się kobiecie a młodszego – starszemu. Istotne jest, że inicjatywa znajduje się zawsze po stronie osoby starszej (towarzysko) i wyższej rangą (biznesowo).

 

PODAWANIE DŁONI

W biznesie to przełożony podaje dłoń podwładnemu (wyższy rangą niższemu rangą). Towarzysko kobieta podaje dłoń mężczyźnie, osoba starsza osobie młodszej.

 

Nic trudnego. Powodzenia!

A ciąg dalszy dotyczący zgłębiania powyższych zasad nastąpi...

Podobne wpisy

DOBRA MANIERA #35

DOBRA MANIERA #35

Gdy przychodzi do płacenia rachunku w restauracji tradycyjnie w naszych głowach pojawia się wciąż dość często zasada, iż to mężczyzna płaci. Dawniej jako nietakt odbierane było pozwolenie ze strony mężczyzny na to, by to kobieta uiściła rachunek za siebie. Ale czy taka wersja zdarzeń aktualna jest współcześnie?
Więcej...

Ostatnio dodane komentarze