Logo

Święta, święta, idą święta!

Święta, święta, idą święta!

„Bez dobrego jedzenia, dobrego wina i dobrych przyjaciół nie można świętować” (Vico von Bulow). Być może w polskim wydaniu lepiej zabrzmi to tak: bez dużej ilości dobrego jedzenia i grona najbliższych nie można świętować, szczególnie w zbliżające się Święta Bożego Narodzenia…

Czas leci… Święta tuż, tuż. W związku z tym już teraz na goodmanners.pl zagości klimat Bożego Narodzenia, a przede wszystkim klimat świątecznego stołu (naturalnie w zgodności z etykietą stołową). Ubogacą go zaś piękne zdjęcia będące efektem współpracy z autorkami bloga Cooking&Goodlooking, którym zawdzięczamy szczególny i bardzo wyjątkowy charakter dzisiejszego artykułu.

Nadchodzące Święta stały się dla nas wspólną inspiracją do zgromadzenia różnorodnych wskazówek, które ułatwią każdemu przygotowanie prawdziwie świątecznego i pięknego stołu, bez zbędnych wątpliwości i wahania odnośnie tego, czy został nakryty poprawnie i zgodnie z zasadami savoir-vivre. Tak, aby każdy czuł się przy nim komfortowo, wyjątkowo i uroczyście. Świąteczny stół winien być bowiem naprawdę „świąteczny”.

Niniejszym GOODMANNERS i COOKING&GOODLOOKING przedstawiają listę świątecznych wskazówek w zakresie etykiety stołowej:

#1

STOŁOWA BAZA, czyli o OBRUSIE i SERWETKACH

Nakrycie stołowe nie istnieje bez obrusu – to on stanowi podstawę, bazę, pierwszy i kluczowy element nakrycia. Klasycznie i najbardziej elegancko prezentuje się w białym (dokładniej śnieżnobiałym) wydaniu (osobiście nie jestem fanką nowoczesnych, bardzo kolorowych i nazbyt wymyślnych jego wersji), idealnie czysty i nienagannie wyprasowany. Biały kolor zdecydowanie nadaje nakryciu wyjątkowy, uroczysty charakter. Co więcej, jest znakomitą bazą dla pozostałych elementów stołowego nakrycia – do białego obrusu zwyczajnie łatwej jest dobierać dodatki (w przypadku Bożego Narodzenia naturalnie różnorodne typowo świąteczne dekoracje).

Co ciekawe, obrus posiada dosyć długą historię, używali go już Rzymianie i uznawali za bardzo praktyczny. Wprawdzie słowo „praktyczny” rozumieli inaczej niż my współcześnie (albowiem obrusy służyły im do wycierania rąk i ust w trakcie spożywania posiłków), ale miał on także wówczas istotne znaczenie. Z kolei w średniowieczu układano kilka obrusów jeden na drugim i zdejmowano je kolejno w trakcie trwającego posiłku, wraz z tym jak obrusy ulegały kolejno zabrudzeniom (warto dodać, iż sposób jedzenia nie był wówczas nazbyt elegancki). Natomiast w XVII w. modne były obrusy z zaprasowanymi zagnieceniami… Na próżno szukać dziś takich rozwiązań.

Skupmy się zatem na materiałach, z których produkowane są współczesne obrusy. Otóż, dostępne są różnorodne tkaniny – od lnu, po bawełnę i liczne syntetyki. Warto mieć jednakże na uwadze, iż zdecydowanie najczęściej sprawdzi się prosty obrus (ale wysokiej jakości). Najbardziej wyrafinowane obrusy to te wykonane z adamaszku (żakardowej, zwykle jednobarwnej i jedwabnej tkaniny).

A jak poradzić sobie z właściwym ułożeniem obrusu na uroczystą okazję? To dosyć proste - należy rozłożyć go na stole, tak aby sięgał mniej więcej do połowy wysokości stołu lub do podłogi (wg innych bardziej precyzyjnych wskazań jego brzegi winny opadać mniej więcej 30-38 cm).

Ponadto w przypadku świątecznego nakrycia, oprócz obrusu, wskazane jest zadbanie o serwetki dla gości. I nie chodzi o dosyć popularne serwetki z papieru, a te prawdziwie eleganckie wykonane z tkaniny i zwykle umieszczone w specjalnych obrączkach. Serwetki i obrączki serwetkowe stanowią piękną dekorację, mają też dosyć długą historię – ale to już temat na kolejny wpis.

#2

STOŁOWE NAKRYCIE, czyli o NACZYNIACH

Na początek kilka informacji na temat tego jakie naczynia możemy na stole spotkać w uroczystych (takich jak świąteczne) okolicznościach. Po pierwsze – talerze: podstawowy, obiadowy, sałatkowy, deserowy; głęboki talerz do zupy i talerzyk na pieczywo. Po drugie – szkło: kieliszek/szklanka na wodę, kieliszki do wina oraz kieliszki wszelkiej innej maści. Generalnie na nakrycie stołowe dla jednego gościa planujemy ok. 60 cm, tak aby goście czuli się komfortowo i nie naruszali wygodny innych towarzyszy w trakcie uroczystości.

Zatem skoro obrus już mamy, należy przejść do dużego, płaskiego talerza, tzw. talerza podstawowego. Stawia się go na środku nakrycia przygotowanego dla danego gościa w odległości ok. 1 cm od krawędzi stołu (jeszcze przed jego przybyciem). To, co jest szczególnie istotne, to fakt, iż talerz podstawowy nie służy podawaniu dań (bezpośrednio na nim), a jedynie ustawianiu innych talerzy. Na nim umieszczony zostanie bowiem mniejszy talerz na przystawkę i głęboki talerz do zupy (a jeśli zupa jest klarowna – filiżanka z dwoma uszkami). Talerz podstawowy winien zostać uprzątnięty ze stołu przed deserem.

Kolejny ważne naczynie to dosyć mało popularny element stołowego nakrycia – mianowicie talerzyk na pieczywo (rzadko spotyka się go nawet w restauracjach). Jest on umieszczany nieco powyżej talerza podstawowego po lewej stronie. Jest to talerzyk, na którym kładziemy mały nożyk do smarowania pieczywa masłem i korzystamy z niego właśnie jedząc chleb lub bułeczki.

Dla dodatkowego objaśnienia podamy kilka bardziej precyzyjnych informacji na temat rozmiarów talerzy, a konkretnie ich zwyczajowej średnicy (ok.):

  1. Talerz obiadowy – 25-28 cm.
  2. Talerz sałatkowy – 19-21 cm.
  3. Talerzyk na pieczywo – 15-16 cm.
  4. Talerz deserowy – 18,5-21,5 cm.
  5. Głęboki talerz do zupy – 24 cm.

Jeśli chodzi natomiast o szkło, to przede wszystkim winno być ustawione w kolejności w jakiej będzie używane, z góry z prawej strony ukośnie lub w linii prostej powyżej talerza podstawowego. W polskiej świątecznej tradycji alkohole są, lub nie, podawane w trakcie rodzinnych spotkań, ale tak czy owak warto mieć na uwadze kilka poniższych informacji.

Jeżeli podajemy przystawkę, która będzie serwowana z wódką, wówczas kieliszek na ten trunek winien zostać ustawiony jako pierwszy z prawej strony. Drugie miejsce zostanie przeznaczone dla kieliszka na wino białe, następnie czerwone. Jeśli podawany będzie szampan – smukły kieliszek na szampana zajmie ostatnie miejsce w rzędzie. Ostatnia, nieco powyżej stanie szklaneczka lub kielich na wodę. Generalnie, poprawnie dobrane kieliszki i szklanki gwarantują elegancki i estetyczny wizerunek stołowego nakrycia. A o szczegółach można poczytać w artykule: PIJE SIĘ PIJE…

#3

STOŁOWE NAKRYCIE, czyli o SZTUĆCACH

Temat sztućców jest bardzo obszerny, o czym świadczą 2 artykuły, które pojawiły się już na goodmanners.pl: WIDELEC CZY RĄCZKA? oraz JEŚĆ W DOBRYM STYLU. Co zatem warto wiedzieć przede wszystkim?

Otóż rozpocznijmy od pewnej „oczywistej oczywistości” – noże, widelce i łyżki powinny zostać rozmieszczone według planowanej kolejności ich używania, równo i estetycznie, w odległości ok. 1 cm od siebie. Ich układanie rozpoczynamy od zewnątrz w kierunku talerza podstawowego. Zatem jeśli pierwszym z serwowanych dań będzie zupa, wówczas łyżka będzie pierwszym zewnętrznym sztućcem z prawej strony nakrycia. A jeśli przystawka – pierwsze będą widelec z lewej strony i nóż z prawej. Gdyby natomiast na stole pojawiła się ryba (a to pewniak w Święta) nie zapominajmy o widelcu i nożu do ryb, które winny znaleźć się w kolejności w jakiej danie rybne będzie serwowane.

To, co może budzić pewne wątpliwości, to kwestia leworęcznych gości. Czy wymagają bowiem specjalnie przygotowanego nakrycia? Otóż nie, jako gospodarze przygotowujemy nakrycie standardowo, natomiast nasi goście samodzielnie zajmą się odpowiednią zamianą sztućców – jest to dozwolone.

Ponadto warto zwrócić uwagę na pewne inne istotne stołowe porady mówiące, iż:

  1. Sztućce raz podniesione ze stołu nie powinny nigdy na niego powrócić. A dokładniej pamiętajmy, że gdy rozpoczęliśmy jedzenie nie powinniśmy odkładać sztućców na stół lub opierać ich o talerz. W trakcie przerw w posiłku powinny znajdować się w całości na talerzu.
  2. Przerwę w posiłku winniśmy odpowiednio sygnalizować właśnie za pomocą sztućców. Ułożenie skrzyżowanego noża i widelca będzie w tym wypadku jednoznaczne i ustrzeże nasz przed zabraniem nam sprzed nosa dania, którym jeszcze pragniemy się delektować.
  3. Zakończenie jedzenia również możemy okazać bez słów. Ułóżmy wówczas widelec i nóż równolegle blisko siebie ukośnie na talerzu (często mówi się, że na godz. 17.00). Wszystko będzie jasne – to koniec jedzenia.

#4

STOŁOWE NAKRYCIE, czyli o ELEMENTACH DODATKOWYCH

Półmiski – różnorodne naczynia do różnorodnych celów, bez których trudno jest poradzić sobie w trakcie wyjątkowych okazji. Zaleca się, aby na okrągłych półmiskach serwować przystawki lub dania na zimno, natomiast na owalnych: pieczeń, grillowane ryby i drób.

Naczynie na pieczywo – może być to specjalna taca, miska lub okrągły talerz, zwykle umieszczone na środku stołu.

Solniczka i pieprzniczka – można ustawić je na stole, także w trakcie uroczystego spotkania (zwykle na środku stołu). Goście winni mieć jednakże na uwadze, iż nie wypada przyprawiać potraw przed ich spróbowaniem.

Maselnica – również może znaleźć się na stole, aczkolwiek nie powinno się podawać masła w całości, (tzn. w kostce), a pokrojone na plastry lub w innej mniejszej formie, tak aby goście mogli korzystać z niego na swoich talerzykach na pieczywo.

I naturalnie dekoracja stołu wedle uznania…

Podsumowując, zachęcamy do korzystania z powyższych rad i potratowania ich pozytywnie, jako sposobu na urozmaicenie i cudowne przygotowanie miejsca, przy którym będziemy wkrótce świętować. Bo, czy gdybyśmy zastali w Święta zwyczajny, mało atrakcyjny stół, pozbawiony dekoracji i białego obrusu, z leżącymi „byle jak” sztućcami i naczyniami, bylibyśmy zadowoleni? Raczej nie, jemy przecież także oczami. Jak zwykle piękna sztuka życia (savoir-vivre po francusku oznacza sztukę życia) daje nam tak wiele…

UWAGA! Cdn.

Zapraszam serdecznie na bloga: www.cookinggoodlooking.blog.pl i do galerii do obejrzenia pozostałych zdjęć jego autorek.

Podobne wpisy

Nie taki drobny dylemat

Nie taki drobny dylemat

Prawdopodobnie nie dla każdego i nie zawsze liczą się drobiazgi. Całkiem możliwe jest też, iż temat, który lada moment poruszę nie zostanie potraktowany jako istotny. Ba, może okazać się, że uznany zostanie za mało poważny. Ale czy to właśnie nie różnorodne drobiazgi sprawiają, że nasze życie jest piękniejsze, pełniejsze i ma lepszą jakość…
Więcej...

Ostatnio dodane komentarze