Logo

Bez dobrego jedzenia, dobrego wina i dobrych przyjaciół nie można świętować (Vico von Bulow). Święta to czas dobrego jedzenia, może nie zawsze wina, ale dobrych przyjaciół i rodziny zdecydowanie tak. Warto go uszanować i świętować jak należy.

 

 

Świętowanie warto uczcić odpowiednim zachowaniem i ubiorem, w miłym miejscu oraz w doborowym towarzystwie. Warto o tym pomyśleć.

 

Dbający o swoich gości, doświadczony gospodarz przygotuje się na ich przyjęcie. Zadba o miejsce, atmosferę i menu. Powita swoich gości i nie będzie prosił o zdejmowanie obuwia. Aby nie narażać się na „straty” np. zdejmie dywany. Sam również nie będzie przyjmował ich boso, czy w kapciach, a w butach dopasowanych pieczołowicie do ubioru. Kulturalny  gość również się przygotuje, np. założy drugą parę butów przyniesioną na zmianę. Natomiast w relacjach prywatnych i rodzinnych, szczególnie w polskich warunkach, popularnym obyczajem będzie jednak zdejmowanie obuwia „w gościach”.

 

Zasiadając za stołem z rodziną, przyjaciółmi, znajomymi warto obserwować gospodynię lub gospodarza. To na jej/jego sygnał zajmujemy miejsca przy stole. Podobnie jest w przypadku rozpoczęcia jedzenia. Bardzo istotne jest to, abyśmy cierpliwie czekali na wszystkich współbiesiadników, aż zajmą swoje miejsca. Dotyczy to również spożywania posiłku.

 

Za stołem siedzimy możliwie wyprostowani, nie opieramy na nim łakoci. Na talerz nakładamy porcje w ilości, którą będziemy w stanie spożyć. Zdecydowanie lepiej jest skorzystać z dokładki, niż nieelegancko wyróżniać się „stertą jedzenia”. Jemy wyłącznie z własnego talerza, nigdy bezpośrednio z półmiska, a także talerzy innych osób.

 

Konwersacja przy stole jest dozwolona, a nawet wskazana, aczkolwiek nie mówimy z pełnymi ustami. Jeśli jemy to nie pijemy, a jeśli pijemy to nie jemy. Korzystamy zatem z zalet rozmowy, starając się prowadzić ją z wyczuciem.

Współcześnie rozmawiamy  niemal o wszystkim, nie zastanawiając się szczególnie nad tym, czy jakiś temat wypadałoby pominąć, albo dana okoliczność nie jest dla niego miejscem. Etykieta podpowiada jakie tematy mogą okazać się problematyczne, m.in.:  polityka,  religia,  sprawy moralne i światopoglądowe,  stan zdrowia,  pieniądze, czy inne osoby nieobecne w danym gronie. Ponadto, pomimo rodzinnych okoliczności miejmy na uwadze, że nazbyt głośne zachowania (głośne śmianie się i rozmowy) i zadawanie zbyt bezpośrednich, naruszających prywatność pytań nie będzie mile widziane. Unikajmy również szeptania w towarzystwie na ucho jednej z osób i nieustającego plotkowania.

 

Co więcej, brak uważności w doborze ubioru może wiele nas pozbawić. Odbiera nam bowiem poczucie wyjątkowości, docenienia chwili, wdzięczności za daną okoliczność. Pamiętajmy, że ubiór w komunikacji wyraża, zarówno jego samoocenę, jak i stosunek do innych osób. To sposób na okazanie szacunku. Ubiór winien być dopasowany do okazji - im bardziej podniosłe wydarzenie, tym bardziej uroczysty strój (zwykle jest ciemniejszy i bardziej dekoracyjny).

 

Warto zadbać o maniery w czasie Bożonarodzeniowego świętowania. Maniery to nie czekoladki. Nie możesz wybierać tych, które najbardziej ci odpowiadają. I z pewnością nie wolno Ci odkładać do pudełka tych nadgryzionych (Amor Towles, „Dżentelmen w Moskwie”).