Proszę Pani…. SŁOWNIK DLA PANI
Obrazki, wypunktowania, mało tekstu i w konsekwencji niewiele zaangażowania czasowego i wysiłku. Tak współcześnie najczęściej przyswajamy informacje. Brak czasu, wielość codziennych obowiązków i zadań generuje rosnące potrzeby bardziej przystępnego sposobu uczenia się. W związku z tym wyjścia nie ma – savoir-vivre czasem również musi być zaprezentowany w sposób uproszczony…
Drogie Panie SAVOIR-VIVRE-OWY SŁOWNIK dla Was. Kilka punktów, kilka kwestii, kilka obszarów. Mam nadzieję – prosto i przystępnie, naturalnie o dobrych manierach. Kluczowe zagadnienia istotne z kobiecego punktu widzenia. A sama konwencja zainspirowana książką Pana Henryka Ryszarda Żuchowskiego „Słownik savoir-vivre’u dla Pani” (Lublin, 1995).
Oto i on – SŁOWNIK:
APERITIF
Domniemuję, że większość Pań aperitif lubi, szczególnie w jego pierwszym znaczeniu, tj. napoju alkoholowego pobudzającego apetyt podawanego zazwyczaj przed posiłkiem. Pozwolę sobie na drobne przypomnienie, że idealnym aperitifem jest szampan, o którym Marlena Dietrich mawiała, że sprawia, że każdy dzień wydaje się być niedzielą.
Drugie znaczenie tego pojęcia dotyczy formy przyjęcia stojącego, krótkiego i niezobowiązującego, które może mieć zupełnie samodzielny charakter, bądź być wstępem do szerszego spotkania. Najczęściej stanowi uczczenie istotnego wydarzenia i jest czasem na wypicie lampki wina/szampana.
AUTO /kobiece auto/
Ten temat potraktuję w jednym istotnym kontekście – elegancji wsiadania i wysiadania. Wsiadając do samochodu w pierwszej kolejności umieszczamy na siedzeniu auta nasze pośladki, a następnie nogi, które powinny być złączone (szczególnie w kolanach) i razem „przeniesione” do środka. Przy wysiadaniu postępujemy odwrotnie – najpierw złączone nogi, potem pośladki. Bądźmy uważne Drogie Panie.
BIŻUTERIA
Bardzo ważny element kobiecej garderoby. Ukochany, aczkolwiek nie zawsze łatwy. Klasycznie podchodzimy do jej noszenia ostrożnie. Winna być dobrana oszczędnie – nie obwieszamy się, wybierając 1-2 elementy spośród sposobów zdobienia (uszy, szyja, dłonie, nadgarstki, itd.) stosownie do okazji (wieczorowa vs. codzienna praca w biurze).
Co ciekawe pod kon. XIX w. Panie nie nosiły niejednorodnej biżuterii i była to głównie biżuteria szlachetna. Ale przyszły czasy Coco Chanel, która „wyniosła na piedestał” sztuczne ozdoby zrywając z konserwatywnym podejściem do noszenia kosztowności. W tym wypadku moje klasyczne podejście zwraca się w stronę boskiej Coco.
CMOK W DŁOŃ
Już nieskromnie pytałam: CMOK ma sens, czy to nonsens? Generalnie, prywatnie, towarzysko całowanie kobiety w rękę jest akceptowalne, ale nie powinno nigdy występować w sytuacjach zawodowych. Zasadne jest wyłącznie markowanie pocałunku (tylko zbliżenie ust mężczyzny do dłoni damy) lub ewentualnie dotknięcie ustami, ale niezwykle subtelne. W złym tonie jest odmawianie przyjęcia pocałunku i wymuszanie go przez ostentacyjne unoszenie ręki do góry w trakcie powitania z mężczyzną.
DAMA
Tej kwestii nie śmiem sama definiować (przynajmniej na razie). W związku z tym cytat: Dama tym różni się od niedamy, że ta druga mówi o ludziach i nazwiskach – a ta pierwsza o problemach. A temat jest ten sam. Chcesz uchodzić za damę? – nie krytykuj, nie komentuj tylko obserwuj, a jeżeli masz zająć stanowisko w sprawie, która tobie nie odpowiada powiedz, że to nie w twoim guście. Nigdy w złym guście. /H. R. Żuchowski/.
DRZWI
Istotne kobiece zasady „drzwiowego ruchu” są następujące:
- kobieta ma prawo przejść przez drzwi pierwsza (w sytuacjach towarzyskich), ale służbowo płeć nie ma już znaczenia a jedynie zajmowane stanowisko
- gdy przy wejściu spotykają się 2 Panie, pierwszeństwo należy się starszej, służbowo wyższej rangą
- osoby wychodzące zawsze mają pierwszeństwo, nawet jeżeli są to mężczyźni
KOMPLEMENTY
Bez względu na rosnące znaczenie gender i pozycji kobiet w świecie również domniemuję, iż doceniamy szczere komplementy, szczególnie te nieinteresowne. Za każdy dziękujemy, również innym kobietom.
KWIATY
Podobnie przyjmuję założenie, iż tak jak w przypadku komplementów lubimy być obdarowywane kwiatami. Naturalnie zawsze wypada za nie podziękować, a nawet docenić ich wygląd.
Bardziej problematyczne może być wręczanie kwiatów mężczyznom przez kobiety? Otóż, jest to dozwolone, ale raczej w przypadku Panów reprezentujących środowisko artystyczne.
NOGA NA NOGĘ
Jest to standard codziennego zasiadania na krzesło, czy fotel przez Panie. Co ciekawe, kiedyś był domeną mężczyzn. To, co jest w nim istotne, to zachowanie maksymalnej elegancji w sposobie zakładania nogi na nogę, szczególnie w spódnicy (myślę, że Szanowne Panie rozumieją co mam na myśli) oraz unikanie takiego siedzenia w sytuacjach wieczorowych, gdy nosimy długą suknię. Wówczas zalecane będzie po prostu złączenie ugiętych w kolanach nóg.
OKULARY PRZECIWSŁONECZNE
Kobiety bardzo je lubią, szczególnie letnią porą. Szkoda, że zapominają, iż są okoliczności, w których nie jest w dobrym tonie ich noszenie. Klasycznie unikamy okularów przeciwsłonecznych:
- we wnętrzach budynków, szczególnie w miejscu pracy (nawet umieszczanych na głowie)
- podczas konwersacji z innymi, zwłaszcza osobami starszymi lub wyższymi rangą
- w trakcie delektowania się jedzeniem, również na świeżym powietrzu
PIECZYWO
Spożywanie pieczywa nie jest tak oczywiste jak mogłoby się wydawać. Przede wszystkim elegancja wymaga sięgania po pieczywo do koszyczka z wykorzystaniem specjalnego sztućca, a jeśli robimy to ręką, nie przebierając i sięgając po kawałek „z brzegu” koszyczka. Co więcej, nie gryziemy bezpośrednio całego kawałka, a łamiemy i pojedynczo wkładamy do ust. Masło również nakładamy niezależnie na każdy kęs. Smacznego?!
PLOTKA
…. chyba nie wymaga komentarza. Tak czy owak dama nie przejawia zainteresowani plotkami, możliwie maksymalnie stara się „prostować” zafałszowane informacje i nie dystrybuować ich dalej.
RĘKAWICZKI
Zdarza się je nam nosić nie tylko zimą. Pamiętajmy zatem, iż Paniom przysługuje prawo podawania dłoni w rękawiczce. Natomiast w trakcie specjalnych okazji, np. balu noszone rękawiczki należy zdjąć do jedzenia.
TOREBKA
O tak, torebka (możemy się rozmarzyć…). Zazwyczaj się z nią nie rozstajemy, ale są też sytuacje, które to wymuszają i nie do końca wiemy co z nią wówczas uczynić. Chociażby w trakcie jedzenia w restauracji, czy na przyjęciu miewamy takie dylematy. Otóż, stosowne jest odłożenie jej na krzesło, gdy chociażby zostajemy poproszone do tańca. Bezwzględnie nie wypada odkładać jej na stół.
Ot, taka subiektywna lista haseł. Niech zakończy ją niniejsze podsumowanie: kto zna zasady savoir-vivre’u ten posiada luksus swobodnego zachowania w każdej sytuacji /H. R. Żuchowski/.
PS. Drodzy Panowie wkrótce słownik dla Was. Panie zostały naturalnie uhonorowane towarzyskimi regułami precedencji.
Ostatnio dodane komentarze