CO JESZCZE ZE ŚWIATA DYPLOMACJI WARTO WIEDZIEĆ [1]?
Kontynuując wątek dyplomatyczny (patrz Pan „Szarż”) nie sposób nie sięgnąć po więcej zagadnień z tego wyjątkowego świata. Jakkolwiek górnolotnie to nie zabrzmi – dyplomacja towarzyszy nam od zarania dziejów, a aktualnie, mając na uwadze sytuację geopolityczną, warto wiedzieć zdecydowanie więcej.
W świecie dyplomacji funkcjonuje wiele różnorodnych pojęć, tych mniej i bardziej znanych, tych łatwiejszych i tych trudniejszych. Nie zmienia to faktu, że nie warto być ignorantem nierozumiejącym realiów współczesnego świata. Warto zaś dysponować pewną bazową wiedzą umożliwiającą weryfikację informacji, które do nas codziennie docierają.
Zapraszam zatem do budowania i uzupełniania osobistego dyplomatycznego słownika, przedstawiając selekcję haseł wybranych z pomocą „Leksykonu Dyplomatycznego” Juliana Sutora (Warszawa, 2005) w ujęciu alfabetycznym (zapowiadana kontynuacja):
ACQUIS COMMUNITARE (fr. wiedza, doświadczenie, wspólnotowy stan posiadania) – całościowy zbiór aktów prawnych, całokształt dorobku prawnego Wspólnot Europejskich (Unii Europejskiej), w tym zawarte umowy międzynarodowe i przepisy wykonawcze do tych umów.
Innymi słowy to dorobek prawny UE, czyli wszystkie traktaty, rozporządzenia, dyrektywy, decyzje i inne akty prawne, a także orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości UE oraz zasady, cele, wartości UE, normy i standardy obowiązujące w UE. Każde państwo, które chce wstąpić do Unii, winno przyjąć w pełni ten dorobek prawny.
AGREMENT (fr. zezwolenie, zgoda) - zgodnie z długoletnią praktyką dyplomatyczną, datującą się od XIX wieku, potwierdzoną w Konwencji Wiedeńskiej z 1961 r., przyszłe państwo urzędowania kandydata na ambasadora obcego państwa może odmówić wyrażenia zgody na zaakceptowanie go w tym charakterze. Aby uniknąć zadrażnień między państwami na tle ewentualnej odmowy zaakceptowania kandydata na przyszłego ambasadora w państwie przyjmującym, władze państwa wysyłającego uprzednio upewniają się w drodze dyplomatycznej (w formie noty, do której załącza się curriculum vitae kandydata), czy osoba desygnowana na ambasadora może być zaakceptowana w tym charakterze, czy też przypadkiem nie istnieją powody, dla których mogłaby być osobą niemile widzianą w przyszłym państwie przyjmującym. Jest to więc formalne zapytanie o wyrażenie zgody przez władze państwa przyjmującego na akredytowanie proponowanej osoby w państwie przyjmującym. Jeśli takich przeszkód nie ma, wówczas władze państwa przyjmującego wyrażają wstępną zgodę, czyli agrément. Wystąpienie o agrément odbywa się w drodze poufnej. W przypadku odmowy agrément państwo przyjmujące nie jest zobowiązane do podawania państwu wysyłającemu przyczyn swojej odmowy, które mogą być różne.
W uproszczeniu wygląda to tak:
1. Państwo A chce wysłać ambasadora do państwa B.
2. Zanim państwo A ogłosi jego nazwisko, pyta państwo B o zgodę (agrément).
3. Państwo B może: udzielić agrément – kandydat zostaje zaakceptowany, albo odmówić – bez podawania przyczyny.
Generalnie, odmowa agrément zdarza się rzadko. Jeśli już, to wynika np. z wypowiedzi lub działań kandydata uznawanych za nieprzyjazne; napiętych relacji politycznych między państwami (jeśli relacje dwustronne są złe lub wrażliwe, państwo przyjmujące może potraktować odmowę jako formę sygnału politycznego), ale też przesłanek ideologicznych lub religijnych (np. religia wyznawana przez kandydata).
ALTERNAT (łac. alternatio: czynność dokonywana na przemian) – w praktyce dyplomatycznej, zwłaszcza traktatowej, reguła alternatu ma charakter proceduralny, podkreślający suwerenną równość stron i ma zastosowani głównie przy sporządzaniu umów i innych oficjalnych dokumentów w stosunkach dwustronnych między państwami. Historycznie rzecz biorąc, reguła ta łączyła się z precedencją między przedstawicielami państw, nierzadko koronowanymi głowami państw. Na tym tle, zwłaszcza jeśli chodzi o kolejność składania podpisów pod zawieranymi traktatami, dochodziło do prestiżowych sporów. Ta na pozór techniczną kwestią zając się kongres wiedeński w 1815 r., który dążył do wyeliminowania sporów na tle precedencji między przedstawicielami państw. Znalazło to odbicie w tzw. Regulaminie Wiedeńskim, który mając na względzie regułę alternatu, wprowadził wówczas losowanie określające porządek w jakim należy składać podpisy pełnomocników pod umowami wielostronnymi. Obecnie jednak obowiązuje kolejność alfabetyczna, według nazw państw. Natomiast reguła alternatu dotyczy oficjalnych dokumentów w stosunkach dwustronnych. Polega na tym, że podpisy i wszelkie wzmianki ma egzemplarzu dla danej strony znajdują się na pierwszym miejscu, np. podpis przedstawiciela strony umowy, dla której przeznaczony jest dany egzemplarz umowy, składany jest po lewej stronie, pod tekstem umowy, czyli na pierwszym miejscu, zwanym „prawą heraldyczną”. Podpis przedstawiciela drugiej strony umowy znajduje się pod tekstem umowy po prawej stronie. W ten sposób każda ze stron ma zapewnione pierwsze, honorowe miejsce.
Innymi słowy, jeżeli traktat podpisują np. państwo A i państwo B, to w egzemplarzu państwa A pierwszy podpis przedstawiciel A (po lewej stronie), potem przedstawiciel B. Z kolei w egzemplarzu państwa B- pierwszy podpis składa przedstawiciel B, potem przedstawiciel A.
Ważne, nie mylmy alternatu z zasadą alternacji, która oznacza przemienne usadzanie przy stole kobiet i mężczyzn szczególnie podczas przyjęć o charakterze towarzyskim. Zasada alternacji może dodatkowo uwzględniać przemienne rozsadzanie cudzoziemców i rodaków.
BANKIET (fr. banquet: uczta, biesiada; wł. banchetto: ławka) – zazwyczaj wystawne, uroczyste przyjęcie wydawane z różnych wyjątkowych okazji, jak uświetnienie rocznicy, wydarzenia rodzinnego, uczczenia osoby itp. Bankiet zakłada wystawny obiad za stołem (stołami) i wygłoszenie toastów. Pojęcie bankietu jest bliskie pojęciu uroczystego obiadu dyplomatycznego. Bankiet nie jest tak wystawny i liczny jak oficjalny bal (wielka huczna zabawa taneczna).
Co ważne, nie każde przyjęcie będzie zasługiwało na miano bankietu. Bankiet będzie oficjalnym lub uroczystym przyjęciem, z dużą liczbą gości, formalnym przebiegiem (czasem z przemówieniami) i serwowaniem często wielodaniowego menu.
BONA FIDES (łac. dobra wiara, w dobrej wierze) – opieranie się na uczciwości stron, na wzajemnym zaufaniu; pojęcie stosowane zwłaszcza w prawie, oznaczające przekonanie o zgodności danego postępowania z prawem lub zasadami współżycia społecznego, w uczciwych zamiarach, w dobrej wierze. W prawie międzynarodowym zasada bona fides oznacza, że każda norma tego prawa, przyjęta przez dane państwo, obowiązuje go i powinna być przestrzegana zgodnie z zasadą – pacta sunt servanda.
BON MOT (fr. dobre słowo) – dowcip, zwięzłe, trafne powiedzenie, apoftegmat.
Inny mi słowy to błyskotliwy komentarz, który zapada w pamięć; sytuacja, gdy ktoś mówi coś z humorem, ale też z trafną refleksją, celnie komentując sytuacje w kilku słowach (w literaturze, polityce i rozmowach towarzyskich). Mistrzem bon motów w polityce był np. Winston Churchill - przypisywano mu choćby taki bon mot:
You have enemies? Good. That means you’ve stood up for something, sometime in your life.
(Masz wrogów? Dobrze. To znaczy, że kiedyś w życiu stanąłeś w obronie czegoś.).
Ciąg dalszy nastąpi….
Ostatnio dodane komentarze