Klient nasz Pan…i władca?!
Wchodzę do sklepu (całkiem to lubię), nic nadzwyczajnego, codzienna sytuacja. Wybieram potrzebne produkty, pakuję do koszyka i zmierzam do kasy. Przede mną jednak pojawia się niespodzianka…
Więcej...
Ostatnio dodane komentarze