Dostałeś zaproszenie? D.U.P.A.

Zakładam, zapewne słusznie, że wywołałam właśnie niemałe oburzenie, gdyż nie do końca spodziewaliście się, że na blogu traktującym o dobrych manierach pojawią się niecenzuralne słowa. Przepraszam, tych którzy poczuli się urażeni, ale nic złego na myśli nie miałam i zasad etykiety nie chciałabym naruszyć. Chciałam jedynie co nieco uzupełnić poprzedni artykuł o tematykę zaproszeń.
Więcej...
Damsko-męski ubiór wyjściowy
Witam czy NIE witam Szanowną Panią/Szanownego Pana?

Przypuszczaliście, że samo rozpoczęcie e-maila, i to zwrotem grzecznościowym, może zostać potraktowane tak niewłaściwie, że nie otrzymacie żadnej odpowiedzi? Czy wypada dyskwalifikować kogoś tylko dlatego, że zaczął wiadomość od niewłaściwego sformułowania? Czy nie jest to niegrzeczność? W nawiązaniu do poprzedniego wpisu postanowiłam uzupełnić informacje na temat netykiety m.in. o sprawę Pana Rusinka.
Więcej...
Netykieta czyli sztuka e-mailowania

Kiedyś miałam okazję prowadzić rekrutację uczestników pewnego projektu. Rekrutacja odbywała się na podstawie zgłoszeń przesyłanych drogą elektroniczną, czyli e-maila. Właściwie to nic ciekawego, lecz nie dodałam jeszcze, że ówczesna kreatywność kandydatów przeszła moje najśmielsze oczekiwania – poza absolutnie poprawnymi wiadomościami były też zdecydowanie zaskakujące… W związku z tym czy pisanie e-maili to sztuka?
Więcej...
Ostatnio dodane komentarze
Użytkownik Milena Ostrocka napisał 25 września 2024:
Zgadzam się, że kluczowe jest oddzielenie sfery zawodowej od towarzyskiej i stosowanie odpowiednich zasad w każdej z nich. Warto jednak pamiętać, że niezależnie od sytuacji, najważniejsze jest wzajemne poszanowanie i empatia - to one powinny być podstawą naszych zachowań, a nie sztywne reguły. Elastyczne podejście i umiejętność odczytywania preferencji drugiej osoby są kluczowe w dzisiejszych czasach.
Użytkownik KarolinaGrochowiczStec napisał 28 lutego 2019:
Bardzo dziękuję za Pani komentarz. Cieszę się, że moje intencje są tak odczytywane. Cóż, przyznaję - optymizm w sferze dobrych manier mnie nie opuszcza. Wierzę, że mają wiele do zaoferowania i gdy tylko sami będziemy je pielęgnować, to także Ci bardziej sceptyczni poczują ich wartość. Podobnie jak Pani mam nadzieję, że grono doceniających maniery będzie z czasem rosło. Dziękuję. Pozdrowienia.